10/01/2015

23. Książka - Inferno

Autor: Dan Brown
Tytuł oryginału: Inferno
Liczba stron: 463
Gatunek: sensacja, thriller
Seria: przygody Roberta Langdona
Czytane w oryginale.

Opis fabuły ze strony lubimyczytac.pl:
Światowej sławy specjalista od symboli, Robert Langdon budzi się na szpitalnym łóżku w zupełnie obcym miejscu. Nie pamięta, jak i dlaczego znalazł się w szpitalu. Nie potrafi też wyjaśnić, w jaki sposób wszedł w posiadanie tajemniczego przedmiotu, który znajduje we własnej marynarce. Czasu na rozmyślania nie ma niestety zbyt wiele. Ledwie na dobre odzyskuje przytomność, ktoś próbuje go zabić. W towarzystwie młodej lekarki Sienny Brooks Langdon opuszcza w pośpiechu szpital. Ścigany przez nieznanych wrogów przemierza uliczki Florencji, próbując odkryć powody niespodziewanego pościgu. Podąża śladem tajemniczych wskazówek ukrytych w słynnym poemacie Dantego… Czy jego wiedza o tajemnych sekretach, które skrywa historyczna fasada miasta wystarczy, by umknąć nieznanym oprawcom? Czy zdoła rozszyfrować zagadkę i uratować świat przed śmiertelnym zagrożeniem?

Ogólnie o książkach Dana Browna i jego stylu:
Dana Browna poznałam, gdy Kod Da Vinci zyskał popularność na świecie. Od tej pory udało mi się przeczytać każdą książkę, jaką wydał i choć były w tym wzloty i upadki, to jednak mogę szczerze przyznać, że jestem fanką. Jego styl jest lekki i książki czyta się szybko, z przyjemnością, nie mogąc się oderwać. Historie są wypełnione niesamowitymi przygodami, dreszczykiem emocji i skomplikowanymi zagadkami, a wątki są fascynujące i pełne ciekawych, akuratnych faktów na temat historii, nauki, sztuki i symbolizmu. Robert Langdon jest wspaniałym bohaterem, którego każdy bardzo szybko polubi, natomiast wszystkie czarne charaktery powieści Browna są niezwykle interesujące, szalone i z ciekawymi pobudkami, które pchają ich do odgrywania strasznych zbrodni. (dla ciekawskich, zdjęcie powyżej to dziewięć kręgów piekła namalowane na podstawie opisów Dantego zawartych w Boskiej Komedii)

Konkretniej o samym Inferno:
Inferno dzieje się we Włoszech. Odwiedzamy w nim Florencję i Wenecję i ich liczne, wspaniałe lokacje, a pomiędzy tym wszystkim mamy przygodę, wyścig z czasem, by znaleźć szalonego naukowca, który chce w świat wypuścić plagę/epidemię, która ma potencjał, by zabić jedną trzecią ludzkości. Główny bohater podąża śladem wskazówek ukrytych w poemacie Dantego, a czytelnik dowiaduje się kilku fascynujących rzeczy na temat współczesnej genetyki i problemu przeludnienia na świecie.
Jak każda pozycja Browna, Inferno dla niektórych może wydać się kontrowersyjne. Niektóre teorie i propozycje na temat rozwiązania naszego problemu globalnego przeludnienia są dość drastyczne, ale ja osobiście się z wieloma punktami przedstawionymi w tekście zgadzałam. Szczególnie gdy nastąpiło końcowe rozwiązanie historii, uważałam je za odpowiednie, choć niektórzy mogliby je uznać za niewłaściwe.
Cała książka to zapierająca dech w piersiach przygoda. Ciężko ją odłożyć, bo z każdym rozdziałem intryga się zagęszcza i człowiek z desperacją chce poznać zakończenie. Polecam każdemu miłośnikowi wartkiej akcji, inteligentnej fabuły i porywających wątków.

Podsumowując:
Trzeba przeczytać. Brown jest niezawodny w tworzeniu zagadek i intryg, a przeplatane historią i interesującym faktami wątki czyta się szybko i przyjemnie. Po książkę warto sięgnąć chociażby z tego względu, żeby zastanowić się nieco nad jej kontrowersyjnymi tematami. Na pewno zmusi do pomyślenia nad sprawami, wydawać by się mogło tak banalnymi, a jednak ważnymi. Osobiście, gdy tylko skończyłam czytać miałam niesamowitą chęć momentalnie o książce z kimś podyskutować!

Moja ocena: 9/10 

A Wy znacie/czytacie Browna? Co sądzicie o jego książkach?

19 comments:

  1. Nie znam jego książek, ale świetna recenzja. Zaciekawiłaś mnie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszę się, bo naprawdę warto wypróbować jego książki ;)

      Delete
  2. Ostatnio wypożyczyłam ''Anioły i demony'', ale nie miałam czasu by zacząć czytać. Może we ferie mi się uda (na razie to ledwie wyrabiam z nauką, a co dopiero z czytaniem :p)

    namalowac-swiat-slowami.blogspot.com

    ReplyDelete
    Replies
    1. Anioły i Demony to jedna z moich ulubionych książek Browna i według mnie jest dużo lepsza od tak zachwalanego Kodu da Vinci więc serdecznie polecam!

      Delete
  3. Ja kocham Anioły i demony! Kod też jest ok. Inferno czytałam w 2013 r. i pamiętam, że pierwszych 100 stron było nudne. A potem się rozkręciło. Końcówka zdumiewa :) I tak samo miałam ogromną potrzebę przegadania wszystkich argumentów z kimś innym. I wtedy właśnie powstał mój blog książkowy. Mogę to zawdzięczać Brownowi :P

    ReplyDelete
    Replies
    1. No właśnie! O jego książkach po prostu trzeba porozmawiać! Świetny powód na założenie bloga xD

      Delete
  4. Czytałam wszystkie książki Dana Browna i uwielbiam jego twórczość :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja też! Facet pisze świetne książki ;)

      Delete
  5. Mam książkę na półce, wypożyczyłam ją jakiś czas temu, ale jakoś nie mogę się przemóc, by po nią sięgnąć. Czytałam o niej wiele dobrych opinii, ale chyba najwyższa pora samej się przekonać o jej wartości. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Koniecznie wypróbuj książkę, nie pożałujesz ;)

      Delete
  6. Witaj.
    W wyniku różnych spraw, jestem zmuszona odejść z Ostrza Krytyki i jeśli chcesz, inna oceniająca chętnie podejmie się oceny za mnie. Po więcej szczegółów zapraszam na OK.
    Pozdrawiam, Melodia.

    ReplyDelete
  7. Mam tę książkę, ale jeszcze się za nią nie zabrałam. Pan Brown uratował moją ustną maturę z języka polskiego, więc mam do niego sentyment :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. O, no to rzeczywiście mu sporo zawdzięczasz :D Inferno naprawdę warto przeczytać ;)

      Delete
  8. To dzięki niemu kocham thrillery, ale po "Zaginionym symbolu" (chyba tak nazywała się 3 część przygód Langdona) nie mam na niego ochoty. Kiedyś bez wątpienia sięgnę, ale przed tym mam do poznania wiele ciekawszych, w moim mniemaniu, pozycji. ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, thrillery Browna sprawią, że człowiek pokocha ten gatunek ;) Polecam powrotu do świata Langdona, bo warto!

      Delete
  9. To moja pierwsza książka Browna i po jej przeczytaniu jestem pewien, że sięgnę po te wcześniejsze tytuły. Styl Inferno istotnie jest gładki, a podniesiony w powieści temat ciekawy. Gdyby nadal istniało coś takiego jak indeks ksiąg zakazanych, to pewnie książki Browna by na nim zagościły. Myślę, że Brown jest obecnie jednym z ciekawszych autorów.

    ReplyDelete
  10. Bardzo mi sie tu podoba ciekawe informacje !

    ReplyDelete