Do zabawy dołączam dzięki nominacji Alicji i Ulotnej z Literary Land, za co Wam ślicznie dziękuję. O swoich czytelniczych przyzwyczajeniach mogłabym pisać w nieskończoność, ale żeby za bardzo nie przedłużać, w notce zawarłam tylko te najważniejsze, najczęściej towarzyszące mi cechy.
O sposobie czytania:
- zawsze w domu (nie lubię czytać w podróży);
- w pozycji półleżącej na kanapie lub w łóżku;
- tylko wtedy, gdy na lekturę mam przynajmniej godzinę. Inaczej wciąganie się w historię uważam za bez sensowne;
- słuchając instrumentalnej lub klasycznej muzyki;
- za zakładki używam biletów z metro lub starych kart telefonicznych;
- zawsze czytam przynajmniej trzy książki na raz (i wybieram do lektury akurat to, na co mam w danym momencie ochotę);
- nie lubię nie kończyć książki, nawet jeśli mi się nie podoba lub strasznie nudzi.
O posiadaniu książek:
- nie korzystam z bibliotek. Wolę posiadać własne egzemplarze książek, więc księgarnie są moimi ulubionymi, najczęściej odwiedzanymi sklepami;
- większość książek, które posiadam są nieprzeczytane, a mimo tego nadal kupuję nowe;
- nie lubię pożyczać książek, bo już nie raz zawiodłam się na znajomych, którzy ulubione książki oddawali mi w koszmarnej kondycji lub nie oddawali ich wcale.
O ulubionych pozycjach:
- lubię czytać ulubione książki po kilka razy;
- chcę posiadać wszystkie moje ulubione książki, najlepiej w kilku egzemplarzach, w różnych okładkach/wydaniach i w kilku językach. Przykładowo Harry'ego Pottera mam po polsku i po angielsku, natomiast Hobbita posiadam po polsku, angielsku i hiszpańsku;
- gdy się wciągnę w książkę, jestem w stanie przeczytać ją na raz, w jeden dzień. Ostatnią część Harry'ego Pottera czytałam od rana do 3 w nocy z krótkimi przerwami. Dziedzictwo (tę cegłę, ostatnią część Eragona) Paoliniego czytałam praktycznie non stop przez dwa dni (z przerwą na sen), a Gwiazd Naszych Wina połknęłam w niecały dzień.
To tyle z moich upodobań książkowych. Do zabawy zapraszam każdego, kto miałby ochotę wziąć udział, a nominować postanowiłam:
Marta Marple z Shelf of Books,
Magdalena M. z Zapiski Okularnicy i
M. z Książki do Poduszki.
Mam nadzieję, że postanowicie wziąć udział ;)
Dziękuję za zaproszenie do zabawy:)
ReplyDeleteNie ma sprawy ;) Mam nadzieję, że weźmiesz udział.
DeleteBardzo ciekawie zebrałaś te wszystkie informacje :) Jak to zazwyczaj bywa, widze między nami parę podobieństw :) Pozdrawiam :)
ReplyDeleteNo tak to jest, że się te czytelnicze upodobania często pokrywają pomiędzy różnymi miłośnikami książek ^^ Również pozdrawiam ;)
DeleteSuper odpowiedzi, cieszę się, że wzięłaś udział :)
ReplyDeleteTez nie lubię nie kończyć książek, ba nawet serii, nawet jeśli mnie strasznie nudzą to po prostu muszę przeczytać do końca ;)
Dzięki ;)
DeleteNo właśnie, to takie irytujące, jak książka leży nieskończona, z zakładką gdzieś w połowie. Nie znoszę zostawiać tak książek.
Dziękuję za nominację, jak ogarnę wszystkie posty, na pewno napiszę post z moimi przyzwyczajeniami czytelniczymi. Koniecznie musisz kiedyś pokazać nam swoją biblioteczkę, bo wywnioskowałam, że jest przepiękna i ogromna! :D
ReplyDeletePS Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award. Szczegóły znajdziesz u mnie na blogu: http://shelf-of-books.blogspot.com/2014/06/tag-liebster-blog-award-2.html
Jeżeli nie masz ochoty na publikowanie posta z odpowiedziami, ucieszyłabym się, gdybyś umieściła je w komentarzu. Miło by było Ciebie poznać! :)
Daj mi znać jak napiszesz o swoich przyzwyczajeniach to wpadnę i zobaczę jak to tam u Ciebie wygląda ^^
DeleteMoja biblioteczka w danym momencie niestety jest spakowana w pudłach bo jestem w trakcie przenoszenia się, więc strasznie cierpię widząc moje kochane książki leżące w kartonach.
Dziękuję ślicznie za nominację! Na Twoje pytania na pewno odpowiem ;) Ciebie również miło by było poznać! Wydajesz się być taką miłą i ciepłą istotką ^^
Pozdrawiam serdecznie
Hhehehe, miło mi ;) Jeśli chcesz, możesz napisać do mnie na marpleous@gmail.com i popisać sobie. A co do tych przyzwyczajeń - pojawią się najprawdopodobniej w środę lub w czwartek. :)
DeleteMuszę przyznać, że mamy dużo wspólnego :)
ReplyDeleteCiekawa notka.
Dzięki ;) Tak właśnie zauważyłam, że wiele jest takich podobieństw pomiędzy czytelniczymi nawykami miłośników książek ^^
DeleteHej podoba mi się ten blog jest bardzo ciekawy będę wpadał częściej :)
ReplyDelete